wojenny, melodramat
Mało jest polskich filmów, z których jestem tak dumna jak z tego właśnie filmu. Wojna plus rozdarte serca młodych, zakochanych ludzi i powstał absolutnie genialny film. Gdy oglądałam go po raz pierwszy zrobił na mnie piorunujące wrażenie a gdy oglądałam go po raz drugi to cały przepłakałam. Mamy tutaj polskie kino na absolutnie światowym poziomie: chwytające za serce kreacje aktorskie, niesamowite sceny wojenne i fantastyczną muzykę filmową. W głównych rolach fenomenalnie zagrali: Anna Próchniak, Zofia Wichłacz i Józef Pawłowski. Niewiele jest amerykańskich filmów wojennych tak dobrych jak nasze polskie Miasto 44 i mówię to z pełną świadomością.